Można usłyszeć, że polega m.in. na „chustonoszeniu”, myciu w specjalnym wiaderku dla niemowląt, używaniu pieluch wielorazowych, spaniu z dzieckiem. W naturalnym rodzicielstwie stawia się też na „naukę samodzielności”, „trening czystości” i wychowywanie bez kar i nagród. Wyłapując wszystkie nakazy i zakazy rodzic staje zdezorientowany i zestresowany tym co mu wolno a czego nie, do tego stopnia, że w rezultacie zapomina o własnej intuicji.