Czy na diecie bezglutenowej „musi być ciężko”? Bynajmniej. Myślę, że to dobry pretekst do poeksperymentowania w kuchni.

Jeśli jesteś łasuchem bezglutenowym na pewno zainteresują Cię błyskawiczne ciasteczka. Ja piekę je w dwóch wariantach smakowych: cytrynowe albo waniliowe. Co prawda samo rozwałkowywanie ciasta wymaga większej cierpliwości z uwagi na kruszenie, ale efekt w postaci pysznych ciastek wynagradza trud.

Macie czasem ochotę coś chrupnąć do kawy. Mamy ciekawą propozycje dla wegan (i nie tylko). Bez jajek, za to na mleku roślinnym. Można eksperymentować z dodatkami i różnymi olejami. Z poniższego przepisu wyjdą średnio słodkie ciastka. Zamknięte w pojemniku długo zachowują świeżość.