Chemia gospodarcza to bardzo obszerny dział w większości supermarketów. Zagłębiając się w alejkę ze środkami czystości można dostać zawrotu głowy nie tylko od różnorodności, ale i przede wszystkim od wydzielającej się z półek specyficznej, drażniącej woni.
Kiedy jesteśmy w pełni formy, generalnie problem nie istnieje, jednak kiedy przytrafia się katar, do akcji wkraczają chusteczki jednorazowe. Po kilku dniach z katarem na polu walki znajdzie się stos zużytych, nędznych resztek celulozy. Nie można ich wskrzesić, odzyskać ani ponownie użyć.