Pomysł na świecę z pomarańczy spodoba się także osobom, które są smakoszami tych owoców. Jak dobrze wiemy, skórka z pomarańczy jest odpadem i zazwyczaj trafia od razu do śmietnika. A można zrobić z niej nietypową ozdobę domu, co prawda jednorazową, ale niebywale gustowną. Na dodatek wykonanie jej jest dziecinnie proste.

Poszukiwane:

• pomarańcza
• oliwa z oliwek
• ostry nóż
• zapalniczka lub zapałki
• Wykonanie:

Pomarańcze musimy wydrążyć tak by została sama skórka z „knotem”. Substytutem knota jest biały „głąb”, który znajduje się wewnątrz owocu, po stronie, na której pomarańcza trzymała się gałązki. Wydrążyć pomarańcz można na dwa sposoby albo przeciąć całą na pół i użyć do tego celu łyżeczki, lub naciąć skórkę wokoło i delikatnie oddzielić skórkę od owocu. Ja preferuję drugi sposób. Najpierw zdejmuję górną połówkę, później z pozostałej części oddzielam delikatnie cząstki pomarańczy by widzieć dokładnie „głąb” i go nie usunąć przez przypadek. Wyjmuję każdą cząstkę i gotowe. Teraz wlewam oliwę z oliwek, zwracają uwagę by i „knot” został nią nasączony. Podpalam. Teraz można już cieszyć się blaskiem naszej eko świeczki zajadając ze smakiem cząstki pomarańczy.

Sugestia.

Żeby „knot” się zapalił trzeba użyć silnego płomienia, najlepiej sprawdza się zapalniczka. Można też nasączyć sam „knot” pomarańczowej świeczki oliwą i podpalić go trzymając połówkę pomarańczy pionowo (odwróconą) nad ogniem. Musimy sprawić, że „knot” się „zwęgli” wówczas ponownie odwracamy świeczkę wlewamy oliwę i zapalamy już z łatwością zapałką.