Pani Ula, która wygrała pieluszkę poinformowała nas, że mała Wiktoria ma dopiero 4,5 miesiąca więc przygoda z Dudusiami potrwa przynajmniej kilka miesięcy (zanim nastąpi odpieluchowanie). I już na samym początku tej drogi zauważyła, że Duduś przypadł jej córeczce do gustu. Oto co napisała:
"Pieluszka wielorazowa "Duduś" jest niesamowitym odkryciem naszych czasów. Wkład chłonny wielorazowy pozwala nam wrócić do czasów naszego dzieciństwa, kiedy używało się pieluch tetrowych, a otulacz daje nam zabezpieczenie niczym dzisiejsze jednorazówki, popularnie zwanymi "pampersami". Jednak "Duduś" zdecydowanie wygrywa zarówno z terą, jak i z pampersem, dlaczego? Ponieważ delikatny i przyjemny materiał z mikrofibry jest o wiele przyjemniejszy dla pupci dziecka niż pieluchy z tetry, a ze względu na jakość wykonania (podkreślam, że wyprodukowane w Polsce), w dodatku w 100% z materiału nieodparza dlikatnej skóry dziecka w przeciwieństwie do jednorazówek. Dziś po raz pierwszy użyłam pieluszkę "Duduś" (wygrana w konkursie ekotropiciela) i od razu pożałowałam, że te pieluszki nie są z nami od pierwszych dni życia mojej córki. Używałyśmy tetry, ale i ona przegrała z "Dudusiem". Zachęcam wszystkich do wypróbowania, ale ostrzegam, zostaniecie z nim na cały okres pieluszkowania."
Bardzo nas cieszy, że Dudusie zyskały kolejną fankę, która jakby nie było uśmiecha się od ucha do ucha, sami zobaczcie.
Pani Uli serdecznie dziękujemy za podzielenie się z nami opinią.
Komentarze