Prawdziwki jak prawdziwe (ciastka) Wyróżniony

20 październik 2017
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Być może widzieliście pierniczki – grzybki na jarmarku. Nóżki i kapelusze są pomalowane i sklejone lukrem, a kapelusze dodatkowo z wierzchu oblane czekoladą. Jednak widzieć coś, nie znaczy potrafić to zrobić. Dziś pokażę Wam jak zrobić zachwycające pierniczki -grzybki. Błędy (za Was) popełniłam ja.

Materiały i narzędzia

  • ciasto piernikowe
  • białko jaja
  • cukier puder
  • czekolada mleczna
  • śmietanka 30% lub 36%
  • węgiel aktywowany (wystarczy 1 kapsułka)
  • pędzel kuchenny
  • kratka z piekarnika lub inny stojak do suszenia ciastek

Do zrobienia pierników grzybków możecie użyć dowolnego ciasta piernikowego, które wyrasta i nie pęka podczas wypiekania. Ja użyłam popularnego przepisu na pierniki katarzynki.

Ciasto piernikowe

  • 400 g mąki
  • 200 g miodu (użyłam sztucznego)
  • 100g cukru pudru
  • 1/2 – 1 opakowanie przyprawy do piernika
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 jajo
  • 1 łyżka kakao (dla koloru)

Z podanych składników zagniata się ciasto na stolnicy (Moje ciasto było suche i dodałam jeszcze dużą łyżkę śmietany).
grz1 grz2 

Formowanie grzbków

Z ciasta toczy się kulki (ok. 2,5 cm średnicy) i przyciska do blachy formując kapelusze. Nogi formuje się z kulek podobnej wielkości, wałkując z nich kształt kropli. Ciasto z powyższego przepisu można piec na nienatłuszczonej blasze, w 190ºC przez około 15 minut i zdjąć szpatułką zaraz po upieczeniu.
grz3 grz4

Wskazówki

Nogi grzybów po upieczeniu są lekko spłaszczone z jednej strony, po pokryciu lukrem jest to mało widoczne. Pamiętajcie, że zbyt duże kapelusze trudno później oprzeć na kratce, nie uszkadzając mokrej polewy. Im mniejsze i lżejsze nogi, tym łatwiej przymocować je do kapelusza. Dobrze jest ściąć na płasko węższe końcówki nóg. Inaczej bardzo trudno przykleić je do kapelusza. Najlepiej zrobić to szybko po upieczeniu, kiedy ciasto jest jeszcze miękkie. (Ja robiłam to później). Przepis podaje, że upieczone ciasto pozostaje twarde nawet przez kilka tygodni. Jeśli chcecie szybo zjeść ciastka, możecie upiec je kilka dni przed ozdabianiem.

Sklejanie ciastek

Kapelusze i nogi skleja się na lukier. Przy sklejaniu próbowałam od razu oblewać spody kapeluszy i nogi lukrem, ale to okazało się niemożliwe. Najłatwiej było mi ustawiać kalepusze płaską częścią do góry na kratce z piekarnika i przyklejać nogi na małej ilości lukru.

Lukier

  • 1 białko ze sparzonego jaja
  • 200-300 g cukru pudru
  • kilka kropel soku z cytryny

Składniki lukru ubija się przez kilka minut mikserem na wysokich obrotach. Gotowy lukier jest biały, gęsty i szybko zastyga. Jeśli Wasz lukier jest zbyt rzadki, dodajcie więcej cukru i ubijajcie go trochę dłużej.

grz5 grz6 

Wskazówka

Do sklejenia ciastek na pewno wystarczy Wam lukru z połowy porcji. Zastygły lukier klei się mocno, a ciastka są gotowe do dalszego ozdabiania w ciągu mniej niż godziny.

*Na fot. 1 powyżej jest lukru za dużo. Na tym etapie pomyślałam, że z ciastek nic już nie będzie. Niepotrzebny lukier zdjęłam nożem.

Lukrowanie grzybków

Do malowania ciastek użyłam lukru z tego samego przepisu, co do sklejania. Polewa lukrowa musi być świeżo przygotowana, bo bardzo szybko wysycha - przestaje ładnie się rozpływać i nie tworzy gładkiej warstwy. Do pokrycia grzybków zrobiłam lukier z jednego białka zostało mi ok. 1/4-1/5.

Najwygodniej pokrywać grzybki lukrem za pomocą kuchennego pędzla (nie silikonowego). Najpierw nakłada się lukier na spód kapelusza, a później, pionowymi pociągnięciami pędzla, na nogę. Linie, które zostawia włosie, przypominają powierzchnię nogi prawdziwka.

Polukrowane grzyby wysuszyłam ustawione kapeluszem w dół na kratce z piekarnika. Lukier na końcówkach nóg ostrożnie posypuje się węglem aktywowanym, który imituje ziemię.
grz7 grz8
Wskazówka

Końcówkę nogi trzeba posypać węglem, zanim lukier zaschnie. Ja robiłam w tym celu przerwę w lukrowaniu co 3-5 nóg. Lukier zastygnie w ciągu mniej niż godziny. Suchy jest trwały i ciastko można wziąć do ręki bez obaw, że się zniszczy. Polukrowane grzybki wyglądają efektownie i już w takiej postaci są sprzedawane na jarmarkach. Ja nie mam wprawy w lukrowniu ani pewnej ręki. Lukrując, ubrudziłam niektórym prawdziwkom kapelusze. Do tego, mimo, że posmarowałam je wodą przed pieczeniem, popękały gdzieniegdzie. (Być może zamiast kakao lepiej byłoby dodać kilka łyżek karmelu.) Kapelusze moich grzybków wymagały użycia polewy.

Polewa czekoladowa

  • 100 g czekolady mlecznej
  • 50g śmietanki kremówki

Czekoladę połamaną na drobne kawałki i śmietankę umieszcza się w misce, roztapia w kąpieli wodnej i miesza co jakiś czas. W polewie zanurza się kapelusz grzybka i odstawia, opierając o kratkę. Pokrywanie ciastek nie jest pracochłonne, bo nie wymaga smarowania, jednak polewa wysycha dopiero następnego dnia. Świeżo oblane kapelusze są szkliste, po wyschnięciu stają się matowe. Matowe kapelusze można bez obaw dotykać palcami.
grz11 grz12

Wskazówka

Przenoszenie polanych grzybków jest niewygodne. Po wyjęciu z miski, układajcie je już w miejsu, gdzie będą mogły spokojnie schnąć do nastepnego dnia.
grz9 grz10 

Ciasto piernikowe nadaje się do jedzenia przez co najmniej kilka tygodni. Lukier królewski zacznie żółknąć już po kilku dniach, jednak ciastka nadal będą smaczne. Polewa z czasem zrobi się bardziej matowa i może pojawić się na niej osad. Wpływa to głównie na wygląd ciastek.

grz13

Agnieszka Partyka

Kocham przyrodę i książki Stephena Kinga. Mam dwóch synów (urodzeni w 2010 i 2013), męża i 5 kotów. Robię rękodzieło i ładne ciasteczka - prowadzę blog samarobie.pl. Wciąż nie wiem, co będę robić, kiedy dorosnę. Z wyszktałcenia jestem biotechnologiem i mieszkam w Rzeszowie.

Artykuły powiązane

Więcej w tej kategorii: « Tofurnik czekoladowy

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież