W naszym domu nie ma telewizora z wyboru. Bajki ogląda się czasem na komputerze, ale najczęściej je wymyślamy i opowiadamy, czytamy albo wyświetlamy na ścianie leciwym rzutnikiem ANIA, który swojego czasu gościł w każdym domu. To właśnie on stał się inspiracją dla naszego eko telewizora. To też kolejny sposób na to, by wymyślane przez nas bajki nie zostały zapomniane. Dzielimy się z Wami naszym pomysłem.
Poszukiwane
Aby wykonać nasz eko telewizor potrzebujemy:
- Obudowy - kartonowe pudełko
- Rolki na film – dwie długie tuby po papierowych ręcznikach
- Film – kawałek długiego papieru (my użyliśmy takiego z rolki)
- Ekran – folia przezroczysta lub koszulka na dokumenty
- Pokrętła – kawałki kartonu
A do tego:
- Historię, którą narysujemy na papierze (może to być nasza opowieść autorska lub np. rysunki do wierszyka lub znanej bajki, piosenki)
- Kredki, pisaki itd.
- Taśma klejąca
- Klej
- nożyczki
Dodatkowo:
- Możesz ozdobić tv wg własnego gustu dodać antenę, głośniki, pokrętła itd.
Zaczynamy od dopasowania szerokości papieru do naszych rolek na film. Docinamy tak, by po bokach zostało wolne miejsce – boki będą wystawały na zewnątrz obudowy telewizora i spełniały rolę pokręteł. Teraz najważniejsza i najbardziej pracochłonna część naszej pracy: rysowanie historii. Pamiętajcie, że obrazki muszą być narysowane w formie klatek filmu - można je sobie wcześniej rozrysować, aby zmieściła nam się cała historia na papierze (musimy wiedzieć na ile części podzielić naszą historię). Nasza została wymyślona i spisana, jej tytuł to „Szare miasto”. Jest krótka i zaczyna się od standardowego…
„Dawno dawno temu, za lasami za górami
Było sobie szare miasto
W którym mieszkali szarzy ludzie i wszystko było szare
A w tym mieście mieszkał chłopiec, który śmiał się często
A ze śmiechu pojawiały się kolorowe łzy
Kiedy tak ze śmiechu płakał
Z kolorowych łez
Powstała kolorowa kałuża...
A w niej wyrósł kolorowy kwiat
A później kolejny i kolejny
I kiedy szarzy ludzie zaczęli obdarowywać się kolorowymi kwiatami
Kolory zaczęły przechodzić na ich ręce, ubrania i przedmioty, które dotykali
I tak miasto stało się kolorowe"
KONIEC
Rysunki możemy zrobić sami albo przy pomocy dzieci (w naszej historii przy obrazku przedstawiającym szare miasto pojawiły się narysowane przez syna bramki i piłka w dość abstrakcyjnym miejscu, ponieważ boisko przecina ulicę ;] Proszę, nie myślcie kategorią, że dzieci rysując swoje abstrakcje „psują” waszą wizję bajki, nastawcie się na wspólne spędzanie czasu. Wykonanie takiego telewizorka to dużo kreatywnej zabawy.
Po narysowaniu opowieści montujemy - przyklejamy taśmą klejącą nasz papier na rolce. Początek bajki na górnej, koniec na dolnej. Jeśli na rolce macie dużo papieru możecie napisać kilka bajek. Jeśli jednak nie chcecie później kręcić pokrętłem by wrócić do pierwszej bajki (telewizor nie ma niestety opcji auto-przewijania;) to można podzielić papier na kilka bajek i je przekładać do obudowy. Z tego też względu po bokach kartonowego pudełka pozostawiamy uchylne klapy, które na czas wyświetlania zaklejamy taśmą klejąca. Jeśli będziecie dość często zmieniać rolki z filmem zamiast taśmy klejącej można zastosować system innego zamknięcia: na zakładkę z kawałka kartonu, na pętelkę itp. Po bokach wycinamy też otwory okrągłe, w których znajdą się rolki z naszym filmem. Otwory muszą być na tyle duże by rolki swobodnie się kręciły. Na końcówce pokręteł montujemy kółka z kartonu, dzięki, którym wzmocnimy papierowe tuby i umożliwimy maluchom swobodne przewijanie filmu (niech się poczują operatorami domowego kina). Można dorysować strzałki by dzieci wiedziały, w którą stronę kręcić (góra-dół). W kartonowym pudełku wycinamy otwór, który będzie naszym ekranem, a od spodu przyklejamy folię imitującą szkło. Otwór musi być na tyle duży, aby narysowane poszczególne obrazki bajki widoczne były w całości. Na koniec ozdabiamy nasza obudowę i czas na rodzinny ekoseans.