Z obliczeniem dokładnej ilości pieluch wielorazowych wcale nie jest prosto. Jest to sprawa dość indywidualna i ściśle związana z wiekiem malucha, rodzajem pieluch i „systemem” pieluszkowania, którym będziemy się posługiwać. Tzn. niemowlęta zużywają najwięcej pieluszek, jeśli będziemy przy nich stosować pieluszki typu AIO (All-In-On), których wymiana wkładu na suchy jak w przypadku kieszonek czy w przypadku stosowania otulacza i wkładu jest niemożliwa, to nagle okaże się, że będziemy potrzebować ich pokaźny stosik, bo na dodatek nie schną tak szybko jak inne rodzaje pieluszek. Ponadto musimy się zastanowić czy chcemy kupić rozmiar one-size na cały okres pieluszkowania, czy np. kupimy część pieluszek o rozmiarze „S” na mini dupcię naszego niemowlaka. Poniżej przedstawiam przybliżony „kalkulatorownik pieluszkowy”, który może posłużyć do wstępnej analizy.
Jeśli mamy w domu ciekawskiego ekologa lub dociekliwego małego człowieka na pewno zainteresuje go odpowiedź na pytanie skąd się biorą produkty ekologiczne.
W przystępnej formie okraszonej rymowankami i zdjęciami w publikacji pt. SKĄD SIĘ BIORĄ PRODUKTY EKOLOGICZNE CZ. I i CZ. II dowiemy się jak powstaje ekologiczny chleb, czy nabiał. Autorzy wskazują jak rozpoznać jajka „zerówki” i opisują jeden dzień z życia rolnika. W drugiej części znajdziemy m.in. odpowiedź na pytanie gdzie rosną ekologiczne zioła, ekologiczne grzyby i herbatki, miód, ryby. Głównym założeniem przygotowanej publikacji jest promowanie zdrowego stylu życia, czy spełnia swoje zadanie można przekonać się samemu. Publikacja jest bezpłatna i można ją pobrać ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Link: http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Rolnictwo-ekologiczne/Rolnictwo-ekologiczne-dla-dzieci/
Najprostsza i zarazem najstarsza wersja pieluszki wielorazowej, na której wychowały się całe pokolenia– „nieśmiertelna” tetra. Uważam, że na początek, u malucha, który w zasadzie tylko konsumuje, śpi i się wypróżnia sprawdza się idealnie. Jest ogólnodostępna, tania i szybko schnie niestety jest mało chłonna, dlatego często trzeba ją zmieniać. W połączeniu z nieprzemakalnym otulaczem stanowi dobraną parę.
Pieluszki wielorazowe nie są dla każdego – z doświadczenia wiem, że nie sprawdzają się u leniwych z natury i nadwrażliwych, dla których samo słowo „kupa” to temat tabu. „Leniwce” mają zazwyczaj problem z samą logistyką, zaś „nadwrażliwcy” uważają pieluszki wielorazowe za „niehigieniczne”. A jak to właściwie z wielorazówką jest?
Pieluszki wielorazowe jakby to powiedział jeden z polityków mają „plusy dodatnie i plusy ujemne”. Co dokładnie mamy na myśli przeczytacie w punktach poniżej.
Wśród sceptyków używania pieluszek wielorazowych krąży mit zużycia wielkich zasobów wody i energii, których nie powstydziłby się wodospad Niagara.
Używając pieluch wielorazowych wcale nie potrzebujemy specjalnych akcesoriów. Wystarczy parę magicznych przedmiotów, które umożliwią nam sprawne eko-funkcjonowanie.
Czy można wyobrazić sobie antyperspirant bez soli aluminium tudzież innych metali, parabenów, alkoholu, który na dodatek będzie tani i skuteczny? Owszem, na dodatek będziecie mogli sami go wykonać w kilku prostych krokach.
Ciężki dzień w pracy? Zaczęły się Twoje „kobiece dni”? A może po prostu potrzebujesz ukojenia? Warto połączyć zbawienny dotyk z działaniem olejków eterycznych. Podczas masażu olejki najlepiej się wchłaniają. Przenikają przez skórę łatwiej niż zwykłe oleje roślinne i w zasadzie potrzebują, od 20 do 70 minut, by wniknąć do układu krążenia i zaserwować ulgę ciału.
Sam wybór olejku jest sprawą indywidualną. Jego zapach może działać stymulująco lub relaksująco. Ważne jest by był dla nas atrakcyjny, bo nieprzyjemny zapach może odnieść skutek odwrotny od zamierzonego i jeszcze bardziej może rozboleć nas głowa. Dodatkowo za masażem przemawia fakt, iż olejki w połączeniu z masażem pobudzają krążenie krwi, a także pomagają w regeneracji komórek skóry – usuwają stare, nadając skórze gładkość.
Niepodważalną zaletą olejków eterycznych jest możliwość stosowania ich na przeróżne sposoby. Który jest najlepszy? Odpowiedź jest bardzo prosta – ten, który najbardziej nam odpowiada.