„Niezbędnik wielorazowca” zawiera takie magiczne przedmioty jak:

• Wiaderko, do którego będziemy odkładać pieluszki po każdym przewinięciu naszego ekobobasa. Wystarczy zwykłe byleby z przykrywką.
• Opcjonalnie do wiaderka można włożyć materiałowy worek/siatkę do prania, po którego zapełnieniu wrzucimy całość do pralki, bez konieczności wykładania pojedynczo jego zawartości. Torba z otwartym luźno sznurkiem wkładana jest do pralki wraz z pieluszkami, gdzie naturalnie w cyklu prania pieluszki z niej powypadają.
• Olejek z drzewa herbacianego lub inne nasze ulubione. Dzięki właściwościom bakteriobójczym i przeciwgrzybiczym dodanie paru kropli olejku z drzewa herbacianego do naszego wiaderka z pieluszkami zapobiegnie rozwojowi grzybów czy bakterii. Olejki można też dodawać jako alternatywa dla płynu do płukania podczas prania pieluszek (rozcieńczone z wodą lub nie).
• Dodatki antybakteryjne do prania – dostępne w sklepach internetowych (np. Nappy fresh, Bambino mio) dezynfekują, są hypoalergiczne, nie zawierają enzymów, perfum, chloru. Są wydajne. Umożliwiają pranie pieluszek w niskich temperaturach (30t. C).
• Wkładki jednorazowe biodegradowalne – do „wyłapywania grubszych spraw” – sprawdzają się przy większym dziecku tzn. przy stolcach o zwartej konsystencji.
• Snappi – klamerka do spinania – sprawdzi się przy dziecku, kiedy stosujemy materiał/wkłady wymagające spinania (pieluszki tetrowe, prefoldy itp.).
• Mydełko odplamiające w sztyfcie lub kostka (ekologiczne bez dodatków olejów roślinnych, mogących zatłuścić pieluszkę). Dostępne w większości marketów np. Dr Reiner, Dr Beckmann.
• Worek na zużyte pieluszki – uszyty z nieprzemakalnego materiału, o różnej wielkości i wzorach, dostępny w sklepach internetowych, potrzebny na wyjścia by zapakować w niego zużyte pieluszki.
• Opcjonalnieszczoteczka do rąk – (z miękkim włosiem), jako pomoc w usuwaniu grubszych zanieczyszczeń z pieluszki czy wkładów.