L jak len

19 luty 2014
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Len. Rzadko kto kojarzy tą roślinę z wyglądu. Za to o jej możliwościach prozdrowotnych i użytkowych słyszeli zapewne wszyscy. Nic w tym dziwnego, pomimo niepozornego wyglądu, zalet ma bez liku.

Część osób zapewne korzysta na co dzień z prozdrowotnych dobrodziejstw lnu: oleju czy siemienia lnianego. Ale czy pamiętacie także o jego właściwościach użytkowych? Z okresu dzieciństwa kojarzę haftowane serwetki, pościel i obrusy z lnu w babcinym domu, które to tworzyły niepowtarzalny klimat natury. Pomimo, że od tego czasu upłynęło wiele wody w Wiśle, len jako tkanina nadal gości w moim życiu – jest ponadczasowy.

Kiedyś uznawany był za pospolity materiał, obecnie zaś stanowi wyznacznik elegancji i ekologicznego stylu życia. Wyroby lniane są w pełni naturalne i biodegradowalne. Do największych zalet wyrobów lnianych należy fakt nie powodowania alergii czy uczuleń, można go używać bez ograniczeń wiekowych. Posiada właściwości antygrzybiczne stąd idealnie sprawdzi się w roli worka na przechowywanie żywności czy ziół. Ponadto tkanina ta jest przewiewna, stwarza optymalny klimat dla naszej skóry dzięki temu latem w lnianych ubraniach nie jest nam gorąco.

Tkanina na lata

Decydując się na pościel lnianą możemy mieć pewność, że posłuży nam ona wiele lat. Silny splot włókien nadaje tkaninie odporność na rozciąganie i tarcie, a pranie nawet w wysokich temperaturach nie spowoduje, że materiał się zbiegnie. Czy warto sprawić lnianą wyprawkę naszym maluchom?

  • Kiedy dzieci w pokoju zasnęły,
  • pościel z bawełny i lnu kłócić się między sobą zaczęły,
  • przekomarzały co do czasu, od kiedy ludzie je znały,
  • jakie to drogi z pola do sklepu przemierzały, lecz
  • śmiesznie te kłótnie brzmiały,
  • bo len i bawełna się ze sobą nie rozumiały,
  • bawełna z eksportu pochodziła,
  • zaś len...- ta roślina w Polsce się "urodziła"
  • kiedy len to zauważył,
  • zniżył głos i słowa ważył,
  • otulił się wokół smyka małego
  • i zaczął opowiadać mu do ucha coś.. miłego
  • "śpij dziecię słodko i niech Ci się śni kolorowo,
  • alergia ze mną Ci nie groźna,
  • ani zima mroźna,
  • w lecie także do snu Ci utulę,
  • przy tym zadbam o twą skórę,
  • polski rolnik mnie pielęgnuje
  • i pestycydami nie truje
  • pierwsi Słowianie dzięki mnie się ubierali kiedy jeszcze bawełny nie znali
  • choć o mnie często zapominają,
  • jestem tu i daję wszystko co najlepsze i naturalne tym co mi zaufają"...
  • szeptał tak len noc całą,
  • aż dziecię z drugiego łóżka usłyszało, wiec kiedy rano słoneczko wstało,
  • pobiegło do mamy i głośno "dajcie mi też pościel lnianą!" zawołało

Lniany worek na chleb

Zanim zdecydujecie się na zakup pościeli czy lnianych ubrań, warto może zacząć od czegoś równie praktycznego – np. worka na pieczywo. Worek, który trafił do naszej Redakcji ze sklepu linen.pl jest słusznych rozmiarów (25x45cm) dlatego też każdy upieczony przez nas chleb ma teraz szczelne okrycie (co nie zawsze miało miejsce przy okrywaniu go ręcznikiem z płótna). Zamontowanymi sznurówkami z łatwością się manipuluje co umożliwia szybkie zamykanie i otwieranie worka. Wspomniane właściwości tej naturalnej tkaniny sprawiają, że pieczywo dłużej jest świeże, a gustowny worek z uroczymi koronkami stanowi element dekoracyjny naszej kuchni. Osobiście zauważyłam jeszcze jedną zaletę, pieczywo z takiego worka smakuje inaczej, bardziej naturalnie i swojsko - siła sugestii czy magia lnu?
oie pwz9t8UtkESA oie JOdmcZntmS1L oie 68ClhAUKKnBA

Uwaga mamy dla Was konkurs, w którym do wygrania jest lniany worek od linen.pl z wyhaftowanym czerwonym napisem „Chleb
Chciałbyś go mieć? Napisz, dlaczego akurat Tobie miałaby przypaść ta nagroda. Nagrodzimy najbardziej przekonującą odpowiedź.
Odpowiedzi można zamieszczać na Facebook lub pod niniejszym artykułem.
Nie zapomnij polubić nasz profil (klik) i profil sponsora (klik) na Facebook.
Konkurs trwa do 01.03 wyniki ogłosimy dnia następnego. Powodzenia!
(przy zgłoszeniu na stronie prosimy o dopisanie swojego profilu na Facebook)

worek na Chleb

 Uwaga rozwiązanie.
 Worek na chleb otrzymuje Pan Dominik Duda. Gratulujemy! Pan Dominik przysłał nam apetyczne zdjęcie swojego chleba i napisał:

"Od ponad roku jemy chleb pieczony przeze mnie. Ponieważ moje dzieciaczki mają alergię na gluten chleb jest w 100% bezglutenowy. Ostatio pozbyliśmy się chlebaka gdyż zdarzało się że chleb w nim pleśniał z powodu złej cyrkulacji powietrza. Obecnie trzymamy go w szafce na talerzu przez co wysycha. Szukając informacji na temat przechowywania chleba trafiłem na ten konkurs. Taki lniany worek na pewno bardzo by nam się przydał. Na załączonym zdjęciu wspomniany chlebek". 

Dane do wysyłki nagrody prosimy przesłać na adres email ekotropiciel@gmail.com w terminie do 2 tygodni od ogłoszenia wyników. W przypadku braku zgłoszenia się w wyznaczonym terminie Laureat traci prawo do nagrody, przechodzi ona na osobę kolejną wg oceny Jury.
Ekotropiciel

Redakcja Ekotropiciela – jesteśmy rodzicami, którzy mając pod swoimi skrzydłami dzieci starają się wychować je w poszanowaniu praw natury. Współpracujemy ze specjalistami różnych dziedzin i ów wiedzą dzielimy się z Wami, mając nadzieję, że rozjaśniamy arkana ekologicznej wiedzy.

Strona: ekotropiciel.pl/

Komentarze  

 
+1 # Ika 2014-02-20 09:05
Jestem zielona w produkcji chleba
i doświadczenia mi w tym potrzeba
i cierpliwości , mobilizacji...
aby zabłysnąć też przy kolacji.
Zakwas hoduję i w pocie czoła
czekam aż kromka będzie gotowa
Lecz zamiast chleba wychodzi cegła
i moja duma frustracji uległa.
Już powolutku ja się poddaję
i nie wiem czy się do tego nadaję
Lecz w okolicy straszna posucha
Kupiona buła jest brzydka i sucha
Chcę upiec chlebuś jak z obrazeczka
wychodzi z tego na razie sieczka
Lecz by nie poddać się całkowicie
zmobilizujcie mnie należycie:)
Woreczek lniany, taki z natury
Co się do niego nie zmieści kot bury
tylko dla chleba jest przeznaczony,
zrobię mu taki chleb wymarzony!
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
 
 
0 # Agata M. 2014-02-20 12:31
O, to to! Przecież to rzecz, która w kuchni potrzebna jest mi dzisiaj bardziej niż sól czy cukier! Dość mam sięgania po chleb, a wyciągania... zielonego potwora. Brrr! Znacie to? Albo jest zielony, albo zaschnięty, albo nieświeży. Nic na niego należycie nie działa. Jest głuchy na wszelkie próby odratowania. Straszy tylko w szafce i sam chciałby z niej wyjść. Czyha na moje ręce i za nic nie chce być świeży. Lniany worek byłby ratunkiem. Poskromiłby potwora. W dodatku to taki ładny i tak szlachetny ratunek...

Wczoraj dostaliśmy od naszej Cioci domowy chlebek - ogromny, smaczny, tylko... obawiam się, że długo nie postoi. Dziwny pech prześladuje naszą szafkę.

Uratujecie tę szafkę? I nas?:-)

(mój profil: https://www.facebook.com/profile.php?id=1345303546)
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
 
 
0 # Justyna 2014-02-20 15:36
Świeży chleb tylko w odpowiednich warunkach przechowywania będzie dłużej i lepiej służył. Każdy rodzaj chleba to inny czas zachowania jego świeżości. Im więcej mąki żytniej i większa ilość otrąb w chlebie, tym dłużej pieczywo zachowuje świeżość.
Worki, oprócz tego że są praktyczne to jeszcze świetnie wyglądają. Worek można położyć na kuchennym blacie, schować do szafki lub podarować w prezencie bliskiej osobie.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
 
 
0 # Monika 2014-03-01 22:14
Witam serdecznie i ciepło:)
Oj, marzy mi się taki woreczek lniany. Jeślibym go dostała to ... chciałabym podarować go komuś... mojej mamie - aby mogła w nim przechowywać pieczony przeze mnie chleb bezglutenowy gryczany na zakwasie domowym gryczano-jaglan ym (względy zdrowotne).
Miło jest dostawać ,ale jeszcze miłej jest dawać:))
Pozdrawiam

https://www.facebook.com/monika.famulska
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować