Zapach pigwy faktycznie jest intensywny i miły, nic więc dziwnego, że starożytni Rzymianie stosowali ją do odświeżania pomieszczeń. My także, idąc za ich przykładem możemy ułożyć pigwy w salaterce i cieszyć się z orzeźwiającego naturalnego odświeżacza powietrza.
Pigwa to także kulinarne wyzwanie, choć na surowo nieatrakcyjna, to pod wpływem obróbki termicznej zmienia się w rarytas. Możemy ją przygotować na wiele sposobów: pieczona, duszona, gotowana. Świetnie smakuje jako dżem, mus, dodatek do szarlotki itd. Podobnie jak jabłka czy gruszki świetnie czuje się w towarzystwie przypraw ciepłych: cynamon, goździki z dodatkiem słodyczy np. miodu.
Pigwa w miodzie
- 4 pigwy
- 1 szklanka naturalnego miodu
- sok i skórka z 2 cytryn
- 15 goździków
Pigwy obrać i skropić sokiem z cytryny, aby nie zbrązowiały. Włożyć do garnka lub głębokiej patelni, dodać skórkę cytrynową, goździki, miód i 3 szklanki wody. Doprowadzić do wrzenia, po czym zmniejszyć ogień i gotować aż do miękkości (ok. 30 min) do czasu do czasu mieszając.
Pigwa na zdrowie
Nasiona pigwy - moczone lub gotowane w wodzie - po uwolnieniu galaretowatej substancji, stosowano na ból gardła i oczu, ponieważ działa skutecznie przeciwko zapaleniu błon śluzowych. Św. Hildegarda z Bingen stosowała pigwę przy reumatyzmie, receptą jest spożywanie smażonej pigwy co dzień przez miesiąc czasu.
Pigwa pieczona
- kilka dorodnych pigw
- cynamon
- brązowy cukier lub miód
A przy objawiach przeziębienia warto stosować rozgrzewającą pigwówkę.
Pigwówka
Poszukiwane:
- 1kg pigwy
- 4 łyżki soku z dzikiej róży
- pół kg cukru
- 0,5 l spirytusu
- 1/4 l rumu
- duży słoik
- gaza