Nalewka z pigwy przypadła Wam do gustu, wobec powyższego przygotowaliśmy jeszcze kilka innych propozycji opartych na alkoholu, ale i ziołach. Zioła od dawien dawna udoskonalają napoje alkoholowe co w efekcie prowadziło do powstania wielu znanych leczniczych specyfików z klasztorów np. likier benedyktyński, francuski Chartreuse, Creme de menthe (z miętą), Kummel (z kminkiem i kminem). Także wiele aperitifów w swoim składzie zawiera zioła m.in. anyżek, piołun, które mają na celu pobudzenie apetytu i dlatego serwowane są przed posiłkiem. Nazwa kruszon nie odnosi się tylko do ciast, a również do napojów powstałych na bazie ziół. Kruszon to bardzo orzeźwiający napój, powszechnie spożywany w Rosji, przyrządzany na bazie białych win, z owocami i ziołami np.: liśćmi arcydzięgla, krwiściągu, marzanki wonnej, melisy, szałwii, mięty, ogórecznika, pysznogłówki (bergamotki), rozmarynu. Tyle wstępu i teorii, a poniżej przedstawiamy przepisy na trunki, które wspomogą nas w walce z jesiennym przeziębieniem i chandrą.
Kruszonem piwnym można raczyć się przy ognisku lub kominku, a „ogień” złagodzi lód dodany do trunku.
Poszukiwane (proporcje na 4 szklanki):
-
skórka z 1 cytryny bardzo drobno skrojona
-
sok z 2 cytryn
-
kilka liści świeżej mięty
-
1 łyżka stołowa cukru brązowego
-
1 szklanka wody sodowej
-
½ szklanki wody
-
2 łyżki stołowe wódki
-
3 i ½ szklanki piwa (lager)
-
szczypta gałki muszkatołowej
-
pokruszony lód
Do naczynia wrzucić skórkę, liście mięty i gałkę muszkatołową, wlać wódkę. Przykryć i zostawić na ok. 20 min do „naciągnięcia”. Po tym czasie dodać cukier, wodę, sok z cytryny. Całość przecedzić, dodać wodę sodową, piwo oraz lód. Gotowe.
Na rozpalenie ognia miłości można zaserwować Kruszon miłosny.
Poszukiwane:
-
2 cytryny
-
6 gałązek melisy
-
6 gałązek z kwiatami ogórecznika lub żmijowca
-
3 i ½ szklanki wody
-
½ butelki wina deserowego
-
½ szklanki dobrej brandy
-
1 butelka szampana lub białego musującego wina
-
½ szklanki cukru brązowego
Z jednej cytryny skroić cienko wierzchnią warstwę skórki (bez białej, gorzkiej błonki) w kształt spirali. Obrać drugą cytrynę, już bez artystycznych esów floresów i skroić obie na cienkie plasterki. Wrzucić je do szklanego dzbanka dodać melisę, ogórecznik, skórkę i cukier. Wlać wodę, wino, brandy i dobrze wymieszać. Przykryć i chłodzić przez godzinę. Tuż przed podaniem wlać do kruszonu schłodzonego szampana.
Dla kogoś, kto zbiera, „co natura dała”, a na dodatek nie przepada za smakiem alkoholu, na pewno atrakcyjny wyda się unikalny w smaku koktajl- Fizz z czarnego bzu. Kwiaty tej rośliny należy zbierać w suche i słoneczne dni, pamiętając by usunąć jeszcze zielone owoce, które mogą zawierać substancje trujące.
Poszukiwane:
-
12 baldachimów kwiatu czarnego bzu
-
5 i ½ l wody
-
3 i ½ szklanki cukru brązowego
-
2 łyżki stołowe cydru lub octu winnego
-
sok i cienko skrojona skórka z 1 cytryny
Zagotowaną wodę wlać do wyparzonego wcześniej naczynia. Dodać cukier i mieszać do momentu jego rozpuszczenia. Gdy woda ostygnie dodać sok i skórkę z cytryny, ocet i bez. Przykryć dwoma warstwami gazy i zostawić na 24 h. Następnie trunek przefiltrować przez gazę do butelek z grubego szkła. Napój gotowy jest po 2 tygodniach, podawać go należy schłodzonego. Co ciekawe czarny bez używany jest w medycynie ludowej jako lek na sklerozę. Także warto wypić sobie łyk…na rozjaśnienie.
Inspiracje: „Wielka księga ziół” autorstwa Lesley Bremness